No i z rana przywitał nas śnieg....
Wstaliśmy rano żeby się zbierać na działkę kopać fundamenty i jak zobaczyłam ten śnieg na samochodach to aż się przeraziłam 
Nici z kopania, trzeba poniedziałkową gruchę odmówić...
Mąż się uparł, że będziemy kopać przez weekend, ale dziś to już nie damy rady, za pewne już na działce jest mega mokro...
Ale się zebrał z łóżka i pojechał na działkę łatwić jakąś minikoparę 
Może sie uda załatwić na dziś lub jutro... zbrojenie już prawie gotowe, zostały dwa odcinki po 8 m do zrobienia, wczoraj przez 3 godziny udało się zrobić 3 odcinki zbrojenia po 11,5 m wiec nie jest źle 
No ale z poniedziałkowego zalewania nici... 
Że też akurat dziś musiało tak sypnąć A od poniedziałku Wiosna... 
Mam pytanko, jeśli kopaliście minikoparką fundament to ile jej to zajęło i jaki koszt?
Nasza ława ma ok 50m2
