I znów nie możemy wystartować...;/
Tak to jest jak budowa możliwa jest tylko w weekend, a w każdy weekend pada
I nie możemy wylać tych cholernych ław! JUż mnie szlak trafia....
W zeszły weekend było za mokro, jeszcze w poprzedni padało i było zimno, a teraz znów ma padać!
Nie wiem, czy nam sie uda już kiedy kolwiek wystartować... ale tak to jest jak chce sie samemu wszystko zrobić... gdybyśmy z pewnością powierzyli nasz domek murarzowi to na pewno już by się pnął w górę! Ale chcąc oszczędzić na robociźnie pozostają nam wolne weekendy , o ile oczywiscie pogoda pozwoli...
Wiem, wiem, pewnie budowanie naszego domku weekendami potrwa latami ... ale takie życie
W poniedziałek kupiliśmy za to kemping bedzie gdzie spać na weekend , żeby nie jeździć 40km do domku , fotorelacja z zakupu kempingu w weekend
Pozdrawiam
Komentarze