TYNKI
Witam po dłuższej nieobecności spowodowanej oczywiście rozwojem Naszej budowy
W zeszłym tygodniu zrobiliśmy już Tynki <gipsowe> zajęło Nam to 3 dni, teraz już ładnie sobie schną A w tym tygodniu planujemy jeszcze zrobić tzn.wylać posadzki
Oto efekty pracy Naszych tynkarzy
Salon
Rzut na aneks kuchenny
Korytarz ( widok na sypialnie)
Nasza sypialnia
Brakuje foto sypialni Synka, pokoju gościnnego, łazienki i wiatrołapu... ale aparat odmówił posłuszeńswta ...tzn. bateria padła
Ogólnie jakoś nam się udaje działać , może myślicie , że jestem "wariatką" ale panujemy Tą zimę spędzić już w Naszym domku
Co prawda na kartonach , i bez większości mebli... ale co swoje to swoje
Na razie posadzki, później ocieplenie stropu< jest w trakcie > może się uda ocieplić też dom z zewnątrz....
Woda jest,piec jest prąd chwilowo jeszcze na przedłużaczu od sąsiada... ale podpisałam już umowę z Eneą i mają w ciągu 2 tygodni podłączyć nam licznik
A no i powoli zaopatrujemy się w węgiel hehe A jak się nie uda teraz tego wszystkiego skończyć to na pewno damy radę na wiosnę , i Święta Wielkanocne będą już W naszym Domku
A i smutna wiadomość jest też taka, że przepadł Nasz kotek... W sumie dwa nasze kociaki gdzieś polazły<uciekły> , jeden wrócił po 2 dniach, a drugiego nie ma już2 tygodnie...pewnie już nie wróci....
Szkoda Mi trochę bo był zaszczepiony , odchowany...a tu klops...
Ale dobra wiadomość jest taka, że w Naszym domu zagościł Nowy Domownik <zamiast drugiego kotka >
Kupiliśmy COś takiego;
Suczka Bernardyna , obecnie ma 3 miesiące
<< BEJA>>
Szybko się U nas zadomowiła i zaprzyjaniła z Moim Synkiem
Ciekawe czy zmieści się na łóżko przy wadze 80kg
No i zaprzyjaźniła się też z Naszym Kociakiem
Jest po prostu Boska , ma tylko jedną wadę
- za dużo Je
W końcu to bernardyn
Pozdrawiam