Wracam z pomalowaną Sypialnią ;-)
Jakiś czas Mnie nie było, tzn. byłam i czytałam , ale nie miałam o czym pisać
U Nas zawsze się coś dzieje... skupiliśmy się też na "uziemieniu " naszego psa w ogrodzie bo zaczęła demolować nowo wymalowane pomieszczenia...
Od poślinionych i brudnych ścian po fruwające kłaczycha których już nie nadążam sprzątać...
Trudno, mieszkamy na wsi, pies powinien spać na dworze, ma swój kojec, budę i ogród ale Ona WOLI nasz salon.... Oj będzie ciężko Ją przyzwyczaić do dworu.... ale nie mam wyjścia !
A oto Nasza sypialnia , jest taka świeżutka, pachnąca ah nie mogę się doczekać kiedy się do niej wprowadzimy
kolor troszkę "przekłamany" w rzeczywistości jest to taki ciepły jasny liliowy
Ściana po prawej jest cała ciemna, tam będzie Nasze łóże
Ściana w rzeczywistości jest ciemniejsza
I moja ulubienica
Wczoraj Mężuś zaczął zakładać panele
Może dziś uda się je założyć w całej sypialni
Muszę jeszcze zamówić szafę do sypialni, łóżko już mamy. A jak będą jakieś dodatkowe "finanse"to dokupię komodę z szufladami i 2 stoliki nocne
Pozdrawiam
Komentarze